Hej! Chętnie zajmę się twoim zwierzątkiem pod twoją nieobecność.
Ostrzegam tylko, że sama posiadam w domu dwa kociaki (oczywiście przyjazne i szybko aklimatyzujące się z nowymi kumplami)
Mieszkam w niewielkim mieszkaniu, mam jednak osłonięty, wyłożony kostką "taras" który pozwoli na bezpieczne spędzanie czasu na zewnątrz. ;)