Pola uratowała mój służbowy wyjazd do Warszawy, (wcześniejszy opiekun nie poinformował mnie, że ma dwa koty w niewielkim mieszkaniu i po godzinie musiałam wracać po swojego psa, bo choć nie było agresji, to był wielki stres dla zwierząt) późnym wieczorem, na ostatnią chwilę Pola przyjęła Bójkę z uśmiechem. A po moim powrocie pies wrócił szczęśliwy i rozluźniony, to opiekun godny polecenia! Mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy.
Kind of an animals:
Care took place in days:
26 lip 2024 -
28 lip 2024