Amelia
Mam 20 lat, uwielbiam wszelkiego rodzaju zwierzęta. Sama mam dwa króliki, koszatniczki i jednego kota (aktualnie ze mną nie mieszka). Moge obiecać ze twój futrzany przyjciel wróci do domu cały, wesoły i wybawiony za wszelkie czasy. W wakacje poprzedniego roku pożegnałam swojego ukochanego psa po 15 latach wspólnej drogi i myśle ze takie dzienne/tygodniowe/ weekendowe odwiedziny innych zwierzaków chociaż troche załatają tą pusta przestrzeń w moim sercu. Mam baaardzo dużo wolnej przestrzeni wokół. Jestem dyspozycyjna o każdej porze dnia i nocy.