Hej!
Nazywam się Sylwia i jestem ogromną entuzjastką zwierząt, które mam przyjemność mieć w swoim otoczeniu od dzieciaka. Mam doświadczenie z bardzo odważnymi, lękliwymi kundelkami czy kotami, którym żadne wysokości niestraszne. Na co dzień pracuje zdalnie, zwykle z domu, stąd głaski są na wyciągnięcie łapki.
Każdy zwierzak może znaleźć u mnie bezpieczną przestrzeń, spokój i zwykle parę smaczków kieszeni. Dbam o zaspokojenie potrzeb fizycznych i intelektualnych - zgodnie z dynamiką czworonoga.
Mieszkam w spokojnym bloku, na 1 piętrze, winda jest od półpiętra. W bliskiej okolicy Park Lesława Węgrzynowskiego, jeśli piesek jest z tym w porządku z czasem oswajamy się z innymi miejscami psiolubnymi (chodzimy razem po bułki czy do kawiarni).
Proszę o zabranie ze sobą wszelkich akcesorii, ulubioną zabawkę, legowisko, karmę, preferowane smaczki (+ kuwete i żwirek w przypadku kotkow) i cokolwiek uznasz, że jest dla Twojego pupila bardzo ważne. Mam swoją półeczkę z takimi sprawkami, ale na pewno w nowym otoczeniu będzie raźniej z namiastką domu.
Jeśli Twój zwierzak ma uczulenia czy speficzne lęki/triggery, proszę daj mi wcześniej o tym znać w wiadomości.
W razie pytań zapraszam do kontaktu.
To chyba tyle, nie mogę się doczekać na Wasz przyjazd!🐾
Na koniec zostawiam kilka recenzji moich odwiedzających, które na pewno by padły, gdyby była opcja:
⭐⭐⭐⭐⭐ Saszeta zawsze on time - 🐈Kapek, 12 lat
⭐⭐⭐⭐⭐ Nigdy nie nazwała mnie rudym, nawet gdy patrzylem na nią z górnej szafy - 🐈Opek, 11 lat
⭐⭐⭐⭐⭐ w domu mówią, że nie jestem psem spacerowym, ale ta typiara ogarnia takie spoty spacerowe, że i mnie przekonała- 🐕 Prymka, 14 lat
⭐⭐⭐ Mówiła, że nie wolno na łóżko, ale okazało się, że jednak wolno.- 🐕 Angus, 7 lat
⭐ Narobiła afery i zabrała do weterynarza, gdy się przeziębiłam. - 🐕 Tusia, 5 lat
⭐ Raz kupiła wegetarianskie smaczki, mówiła, że PRZYPADKIEM - 🐕 Jumper, 1 lat.