Petsitter

Kilka słów o mnie Zwierzęta towarzyszą mi od zawsze – są moją pasją, miłością i częścią codzienności. Od 6. roku życia jeżdżę konno, co nauczyło mnie nie tylko opieki nad dużymi zwierzętami, ale też odpowiedzialności i cierpliwości. Kocham wszystkie zwierzaki – od koni, przez psy i koty, aż po małe gryzonie. Niedawno pożegnałam moją ukochaną suczkę Fibi, która była ze mną przez 15 pięknych lat. Dzięki niej nauczyłam się, czym jest prawdziwa, bezwarunkowa miłość do zwierząt. W ostatnim roku życia Fibi wymagała szczególnej opieki – była niewidoma i miała liczne problemy zdrowotne, dlatego cały mój plan dnia dostosowywałam do jej potrzeb. To doświadczenie dało mi ogromną wiedzę, ale też pokazało, jak ważna jest troska, empatia i uważność w opiece nad pupilem. Z radością zajmuję się także zwierzętami moich bliskich – jak kotką mojej mamy, Diaboliną, którą możesz zobaczyć na zdjęciu. Mam doświadczenie z wieloma rasami i szybko uczę się nowych rzeczy o zwierzętach – bo po prostu to kocham! Obecnie mój dom jest pusty bez zwierząt, dlatego z ogromną chęcią przyjmę Twojego pupila pod swoją opiekę.