Od zawsze chcieliśmy mieszkać na wsi, z dala od zgiełku, żeby stworzyć spokojne miejsce do życia dla nas i naszych zwierzęcych przyjaciół.
Jak się po czasie okazało, wyszło nam to na tyle dobrze, że psy naszych znajomych zaczęły „wpadać do nas na wakacje”.
Zauważyliśmy, że brakuje w okolicy takiego miejsca, gdzie można bezpiecznie zostawić pupila na kilka dni lub dłużej i oszczędzić mu urlopowego stresu.
Tak właśnie powstała PSIARNIA.