Cześć! Jestem Madzia i jestem doktorantką biofizyki. Zwierzętami interesuję się od zawsze, dogaduję się z większością z nich i bardzo chętnie przyjmę Twojego pupila do siebie.
🐱 KOTY
Mam wieloletnie doświadczenie w kotach – mój obecny 1,5 roczny Ryszard to prawdziwy koci podróżnik, dzięki uczeniu go od małego chodzenia na smyczy i jazdy komunikacją. Chętnie chodzi ze mną na spacery nad Wisłę i uczy się sztuczek z klikerem. Bardzo fajnie dogaduje się z innymi zwierzętami, co może potwierdzić 17-letnia kotka moich rodziców, którą odwiedzamy kilka razy w roku. Nie mam wykształcenia behawiorysty, ale znam się na kocich potrzebach. Dla kotów czeka u mnie mnóstwo udogodnień:
✔ Zdrowe smaczki i zabawy na myślenie
✔ Spray z kocimiętką i feromony
✔ Zabawki, miski spowalniające jedzenie, patyczki matatabi
✔ Szelki antyucieczkowe, smycze i sweterki na stanie - mogę wziąć kociaka na spacer po zamkniętym osiedlu
Mogę spróbować nauczyć Twojego kota podawać łapę albo robić stójkę:)
🐶 PSY
Choć nigdy nie miałam własnego psa, zawsze świetnie dogadywałam się z tymi napotkanymi, a Rysiek dobrze znosi obecność psów. Zanim był adoptowany mieszkał z dwoma psami a w gabinecie wet. i na spacerach chętnie podchodzi do psów (o ile nie jest mocno oszczekiwany ;)) Chętnie zajmę się Twoim psem, po zapoznaniu się z potrzebami pieska i zaleceniami właściciela. Wszystkie smaczki jakie posiadam są zdatne do spożycia dla psów. W budynku jest winda, więc nie musisz martwić się o stawy Twojego psiaka. Mieszkam na zamkniętym osiedlu i blisko Wisły na której jest dzika plaża, na którą mogę wziąć pieska na spacer.
🏡 Mój narzeczony pracuje zdalnie, więc niemal zawsze ktoś jest w domu, dlatego nie straszne są nam zwierzaki z lękiem separacyjnym. Mamy auto i weterynarza w niedalekiej okolicy. Posiadam np. podajnik do leków, więc mogę się też bez problemu zająć starszym lub chorującym zwierzakiem.