Od dziecka otaczały mnie psy, i zdążyło się brać psy na dom tymczasowy oraz pomagam siostrze ogarnąć jej psiaka. Mam w najbliższej rodzinie behawiorystę i chętnie zabieram podopieczne mi psy na spacery socjalizacyjne oraz znam różne sposoby na dotarcie do psa. Samemu niestety nie jestem w stanie mieć pupila ale okresowo jak najbardziej mogę zapewnić ciepłe miejsce z dużą troską, licznymi spacerami krótkimi i długim . Na codzień mieszkam w prawie 60metrowym mieszkaniu na parterze w pobliżu lasu. W lato często jeżdżę na ośrodek wypoczynkowy w Jastrzębiej Górze więc jeśli psiak lubi lub znosi podróże samochodem to pewnie się tam odnajdzie.