Hej ! Jestem Ola :D Na co dzień pracuje jako ilustratorka (głównym tematem są zwierzaki -psy i koty ;) ) Jestem więc dostępna dla zwierzaków oddawanych mi pod opiekę praktycznie cały czas. Przyjmę większość psów i kotów do mieszkania, mogą spać na kanapie w ich własnym pokoju ;) Zwierzaki z chorobami lub którym zdarzają sie "wypadki" też są mi znane i nie mam problemu z opieką i sprzątaniem. Jestem dosyć silna osoba (pracowałam z końmi czy krowami, jak np podawanie lekarstw, pomoc przy porodzie) więc nie mam też problemu z zajęciem się większymi zwierzakami nawet gdyby trzeba było je przenieść/podnieść lub pomóc przy jakiś zabiegach. Usuwam kleszcze szybko, oraz opatruję drobne zranienia z dużym doświadczeniem.
Mam doświadczenie z psami myśliwskimi (wyżły w rodzinie, część mojego rodzeństwa to leśnicy), spanielami czy terrierami 😁. Zajmowałam się też niejednokrotnie adopciakami czy starszymi pieskami. Lubię spacerować więc dłuższe wyprawy także wchodzą w grę. Mamy też koty w domu rodzinnym, a jako nastolatka pomagałam w odchowywaniu kociąt. Pracowałam kilka miesięcy na ekologicznej farmie mlecznej w Alpach (jako pasterka, a także pomagałam przy porodach, podawaniu leków i oraz generalnie miziałam krowy, które szczerze uwielbiam). Mam także doświadczenie z końmi- zarówno w jeździe jak i łapaniu zbiegów na Bieszczadzkich łąkach ;D Trochę obcowałam z owcami, kaczkami, kurami czy królikami wiec różnorodność zwierząt mi niestraszna 💕
Trochę o mnie:
W moim domu rodzinnym zawsze były psy, koty oraz inne zwierzęta więc mam doświadczenie z krowami, końmi, kurami, owcami czy królikami. Obecnie tęsknię za pieskami rodzinnymi i planuje bycie domem zastępczym dla zwierzaków schroniskowych aby pomóc im zdobyć dom. Pracowałam też jako opiekunka do dzieci więc nic nie jest mi straszne ;D
Lubię obserwować też zachowania różnych zwierząt (żyłka leśnika) w naturze i w relacjach z innymi gatunkami. Interesuję się też psychologią zwierząt, staram się dochodzić czy dane zachowania wynikają z lęku, nudy czy też ekscytacji, bez oceniania i uważania zwierzaka za "niegrzecznego".