Opiekunka była poinformowana o tym że pies podgryza , mówiłam przy zabawie bo takie mam doświadczenia nigdy nie gryzł w innych sytuacjach. Psa chciałam zabrać bo skoro załatwił się w domu to musiał być zestresowany gdyż normalnie wypróżnia się na dworze bez problemu, poza tym nie wyobrażam sobie że miałam go zostawić z osoba która nie zna się na opiekowaniu zwierzętami a na przechowywaniu ich. Mówiłam także że reaguje na inne psy, Odi sięga do połowy łydki więc bądźmy szczerzy że nie musiałaś się z nim szarpać. Jeśli wspominasz o mojej przyjaciółce to nie przekręcaj informacji na swoją korzyść:) Powierzyłam ci psa jadąc na drugi koniec polski i mówiłaś że to nie problem że podgryza. Skoro zachowywał się w inny sposób to musiały być inne czynniki. Mówiłam że jest ze schroniska i że pracujemy z behawiorystą wszystko co o nim wiedziałam to przekazałam co zaakceptowałaś. Co do zapłaty nie uważam że to fair skoro podjęłaś się usługi powinnaś być przygotowana na to że pies może się różnie zachowywać i być zestresowany i nie rozumiem po co wspominasz o tym skoro doszłyśmy w tej kwestii do porozumienia, ostatecznie pieniądze dostałaś za niewykonaną usługę bo pies został zabrany tego samego dnia gdy rozpoczęła się usługa. Nie przeczę że innymi pieskami zajmowałaś się dobrze ale mówiłam ci że Odi ma pewne problemy, następnym razem nie podejmuj się opieki nad takim zwierzęciem.
Rodzaje zwierząt:
Opieka odbyła się w dniach:
03 maj 2024 -
07 maj 2024
Odpowiedź opiekuna / hotelu:
Witam jestem bardzo zainteresowana skąd wynika tak niska opinia skoro Ty maju wyszłaś na osobę nie słowną Odi miał podgryzać przy zabawie a gryzł dość mocno mojego partnera po rozmowie z twoją przyjaciółka która przyjechała po pieska wynikło że wiedziałaś o tych problemach tylko mnie o nich nie poinformowałaś miał być niepewny w stosunku co do innych zwierząt a musiałam go trzymać bardzo mocno na spacerach bo rzucał się na inne psy przyjechał totalnie inny piesek niż był opisany przez ciebie może nie piesek a totalnie inne zachowanie A jeszcze na koniec chciałaś się wymigać od zapłaty za szkody popełnione przez tak naprawdę twojego psa bo stwierdziłaś że muszę się liczyć ze szkodami jak biorę psa oczywiście zdaję sobie z tego sprawę ale nie wiem dlaczego mam płacić za to że twój piesek wrócił ze spaceru załatwił swoje potrzeby fizjologiczne w domu (o czym również nie byłam poinformowana) wbiegł w to i wchodził na łóżko I byłam zmuszona wyjechać z własnego domu bo nie miałam gdzie spać przypomnę tylko że sama wyszłaś z inicjatywą aby odi był zabrany na bieżąco informowałam cię z każdą kolejną zrobioną rzeczą przez odiego miałaś ze mną stały kontakt nie wydaje mi się mimo wszystko bym źle się zajęła pieskiem jest mi bardzo przykro że tak oceniłaś moje usługi. Pozdrawiam