Jestem właścicielką sześciu różnych zwierzaków i wiem, jakim problemem potrafi być znalezienie im odpowiedniej opieki na czas naszych wyjazdów.
Stali mieszkańcy naszego domu to dwa owczarki australijskie, dwa fundacyjne koty i dwie również fundacyjne świnki morskie. Dotychczas przez mój dom przewinęły się również króliki, inne świnki, pies, myszy, ratowane wróble czy gołębie.
Jestem typem właściciela świadomego, respektującego potrzeby zwierzęcia, a wiele aspektów życia w domu podporządkowane jest naszym zwierzakom.
Cóż więcej mogę dodać? Mam 35 lat, pracuję zdalnie na obrzeżach Bydgoszczy. Mam ogród i eko zieleninę z ogródka. 🙂
Bardzo chętnie przyjmę do siebie na wakacje gryzonie, króliki, żółwia czy rybki. Psy i koty nie będą miały z nimi kontaktu.
Cena do ustalenia w zależności od ilości zwierząt i długości pobytu.
Tylko zwierzęta zdrowe.